Koleżanki, koledzy, drodzy biegacze bardziej i mniej zaawansowani. Nadszedł moment, by oficjalnie otworzyć zapisy do 4. Biegu Konopielki. Informowaliśmy już, że spotykamy się w Juchnowcu Dolnym 28 maja 2016 r. Mam nadzieję, że zarezerwowaliście termin. Znowu będzie klimatycznie, niesamowicie, będzie cudownie!
Uwaga, uwaga! Ustaliliśmy datę IV Biegu Konopielki. Impreza odbędzie się 28 maja 2016 roku. Będzie to sobota i już dzisiaj zapraszamy do Juchnowca Dolnego, gdzie usytuowane zostaną start i meta biegu głównego na 10 km. Na gminnym stadionie przewidzieliśmy też imprezy towarzyszące – bieg rodzinny i bieg z vip-ami. „Konopielka” cieszy się ogromną popularnością i również w tym roku spodziewamy się, że odwiedzi ją mnóstwo gości z całego kraju. Postaramy się, aby każdy wyjechał z Juchnowca zadowolony i naładowany nie tylko mocną dawką sportu, ale i sporą porcją literatury i kultury. Oprócz Biegu Konopielki zapraszamy również bieg „Przybij Piątkę w Kleosinie”. Na fajnej, pięciokilometrowej trasie spotykamy się 24 lipca 2016 roku.
Juchnowiecka Drużyna Konopielki licznie stawiła się i dzielnie walczyła na trasach imprezy Białystok Biega. Wystartowała duża grupa naszych zawodników. Najlepiej spisał się Jarek Bielski, który w klasyfikacji OPEN biegu na 10 km zajął 110. miejsce, a w swojej kategorii wiekowej stanął na trzecim stopniu podium! Jarkowi gratulujemy sukcesu, ale każdy za nas, który biegł na 5 lub 10 km, dał z siebie wszystko. Cieszymy się ze spotkania, fantastycznej atmosfery i pozdrawiamy wszystkich kolegów, koleżanki oraz kibiców, którzy z kolei pozdrawiali nas podczas niedzielnej imprezy. Było super! Do zobaczenia 🙂
Marek Kawecki jest jednym z najlepszych biegaczy w naszej gminie. Startuje w lokalnych imprezach, ale bierze też udział w zawodach dla prawdziwych twardzieli. W lipcu walczył w Dolnośląskim Festiwalu Biegów, reprezentując „Drużynę Konopielki”.
Biegnący pisarz Haruki Murakami to obecnie najsławniejszy japoński pisarz. Jego powieści przetłumaczono na kilkadziesiąt języków i pojawiał się on już w rankingach osób typowanych do literackiego Nobla. W Polsce, ten zdobywca wielu prestiżowych nagród literackich, obecny jest od około dekady. Autor „Kroniki ptaka nakręcacza”, „Norwegian Wood”, „Sputnik Sweetheart”, czy „1Q84” (te i wiele innych tytułów są do dostania w naszych księgarniach) jest bardzo znany w USA. Tam też chyba, podczas wielokrotnych pobytów, ugruntowała się niezwykła pasja Murakamiego, o której pisze w „O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu”.
„Biegnij Aganetho, biegnij…” Tytułów o bieganiu w księgarniach mamy – i bardzo dobrze! – coraz więcej. Są to jednak głównie poradniki, wspomnienia i biografie. Literatury pięknej z tematyką biegową nie ma prawie wcale. Nie mogłem więc nie sięgnąć z zaciekawieniem po obszerną powieść noszącą obiecujący tytuł „Biegaczka”. Przeczytałem ją szybko, właściwie tzw. jednym tchem i… Cóż, spodobała mi się. Sprawnie, ciekawie opowiedziana historia, w której motywem przewodnim jest pasja głównej bohaterki. Najpierw biega amatorsko, potem wyczynowo, a wreszcie bez biegania trudno jej żyć. Tyle, że to bieganie rozpoczyna się grubo przed wybuchem II wojny światowej, bo Aganetha urodziła się w roku 1908. Mamy więc okazję zobaczyć, jak wtedy, w Kanadzie, bo tam się dzieje akcja, wyglądało uprawianie naszego ulubionego sportu, w szczególności w wydaniu kobiecym. Warto tu podkreślić, że dzisiejsze bieganie od tamtego dzieli kosmos…
Nie milkną echa III Biegu Konopielki. To była wielka impreza sportowa z literackim akcentem. Ale nie zabrakło w niej także elementów ekologicznych i bezpieczeństwa. Do naszego przedsięwzięcia przyłączyli się wolontariusze DB Schenker Logistic Oddział Białystok, realizując swój projekt „Bezpieczny Bieg Konopielki” przeprowadzony w ramach akcji „Zielony czas pomagania 2015”.